Wreszcie mamy stroje kolarskie. I to nie jakieś tam z sieciowego supermarketu, co to każdy może nabyć drogą kupna, ale profesjonale stroje z własną grafiką. Zamówiliśmy je w firmie Vitesse, która szyje stroje kolarskie na zamówienie dla zawodowców.
Najpierw prezentacja koszulki z tyłu: oprócz napisu i logo WTT zwraca uwagę dodatkowa kieszonka na suwak oraz 2 małe elementy odblaskowe po bokach; takie same znajdują się na bokach spodenek.
Ten sam zawodnik w koszulce zapiętej pod samą szyję. Na razie tylko przymierza, czy nie jest aby zbyt opinająca, ale przecież koszulka musi dobrze przylegać do ciała, bo inaczej będzie furkotać podczas jazdy. Nasz model ma na sobie spodenki nie od kompletu, ale wkrótce je zmieni jak pozna zalety spodenek uszytych przez Vitesse, ale o tym będzie po kolejnej dłuższej jeździe (na razie spodenki przeszły fazę testów wstępnych).
A tu inny znamienity triatlonista, uczestnik kilku IronMan-ów podczas pierwszej przymiarki, na razie samej koszulki. Zwróćcie uwagę na taśmę wykończeniową na dole rękawka – pierwsza klasa.
Mając nowe stroje warto teraz pomyśleć o dodatkach żeby sobie nie popsuć stylówy i nie zostać Trzepakiem miesiąca.