Bieg Oshee 10 km

W bardzo dużym skrócie: jednak warto było wziąć udział w tym biegu. Pogoda do biegania bardzo dobra: słonecznie, chłodno i prawie bez wiatru, ale powietrze czyste. My w dobrych nastrojach i zregenerowani po tygodniu bez aktywności. Przerwa co prawda wymuszona katarem, a wirus też trochę nas osłabił, ale jednak 10 …

Pieszo i truchtem przez piachy Karpat i nie tylko

Pierwszą niedzielę października tradycyjnie spędziliśmy w lesie. Nie ma to jak przejść się na długą wycieczkę po Puszczy Kampinoskiej i powdychać jesienne powietrze. A było w tym roku wyjątkowo ostre i powiedziałabym nawet mroźne, zwłaszcza przed wschodem słońca. Gdy naszym oczom ukazała się oszroniona łąka zrozumieliśmy dlaczego pomimo dość żwawego poruszania się było …

XL Maraton Pieszy w Puszczy Kampinoskiej

Po raz trzeci ukończyliśmy niezwykły Maraton Pieszy w Puszczy Kampinoskiej. Minęło już 3 lata od naszego debiutu. Wtedy przed wyjściem z domu długo analizowaliśmy co zabrać ze sobą i jak to będzie, bo nigdy przedtem nie zrobiliśmy na nogach takiego dystansu. Teraz było już łatwiej: byliśmy gotowi do wyjścia w …

Pływanie w Siedlcach

Dla przełamania monotonii popływaliśmy w wodach otwartych.  Była też okazja wypłukać nasze pianki triatlonowe, których nie używaliśmy od ostatniego startu w zawodach tri w ubiegłym sezonie. Najpierw dla rozgrzewki wystartowaliśmy na dystansie 200 m. Potem już bardziej majestatycznie na 1000 m. Do przepłynięcia było 5 dużych pętli wokół boi z …

Puszcza jest piękna i straszna

Puszcza pokazała nam swoje dwa oblicza. Nie było w tym roku co prawda magicznego świtu i mgieł oraz połyskujących w świetle wschodzącego słońca zmoczonych rosą pajęczyn, ale wczesna jesień w lesie zawsze jest cudowna. Za to nocą było strasznie, choć na swój sposób też pięknie. Dźwięki, do których żyjąc w mieście nie …

4. Triathlon Warszawski

Jakoś tak bez przekonania podchodziłam do tego startu, ale Darek bardzo chciał się sprawdzić na pływaniu, więc pojechaliśmy. Najpierw na ursynowskim basenie w kilku seriach rozegrano konkurencję pływacką, potem przenieśliśmy się do parku w Powsinie na część rowerowo-biegową. Impreza na całą sobotę. Dystans jak dla nas zabawowy: bo 4 okrążenia …

IM w Borównie

I znów będzie wpis z etykietą „triatlon” i „zawody”. Ale to już ostatni w tym sezonie. Przepraszam, przedostatni. Planujemy z Darkiem jeszcze pojawić się w celach towarzyskich na Triathlonie Warszawskim. Głupio byłoby odpuścić udział, zwłaszcza, że impreza jest na miejscu, nie wymaga dużego wysiłku, a do tego będzie mnóstwo znajomych. …

HABDZINMAN ad 2012

To już czwarty raz spotykamy się w Habdzinie koło Konstancina gdzie razem z innymi znajomymi triatlonistami uczestniczymy w wydarzeniu o nazwie HabdzinMan. Towarzyskie zawody o puchar sołectwa Habdzin otrzymywany z rąk pani sołtys, która jest gospodarzem miejsca imprezy oraz inne cenne nagrody takie jak dżem malinowy produkcji żony Piotrka, głównego …

IRONWOMAN, IRONMAN

Wreszcie przeżyliśmy to co oglądaliśmy na setkach filmików i usłyszeliśmy dłuuugo oczekiwane: YOU ARE IRONMAN biegnąc po czerwonym dywanie! Myślałam, że to tylko takie opowieści i zmontowane scenki, ale teraz uwierzyłam, że temu wbiegnięciu na metę mogą towarzyszyć takie emocje. Co to znaczy udział w wielkiej imprezie, gdzie przez cały …

Dwa srebrne medale

Wszyscy mówią i myślą tylko o piłce nożnej. Wszystkie oczy skierowane na stadion i w telewizory z transmisją meczu piłkarskiego. Dla nas jednak najważniejsze było sprawne ominięcie zamykanych w piątkowe popołudnie ulic wokół Stadionu Narodowego i wyjechanie z Warszawy. Skorzystaliśmy z super okazji: A2 otwarta od Warszawy do Berlina. Po …