Green Velo na południe

Jedziemy rowerami do cioci do Przemyśla No to ruszyliśmy. Przebiliśmy się przez aglomerację warszawską i jesteśmy na szlaku. To jeszcze mazowiecki fragment trasy wytyczony przez Darka prowadzący na wschód do Green Velo. Przed nami Wydmy Lucynowskie, ale za moment już szuter w Puszczy Kamienieckiej. Chwilami było trudniej, bo miejscami była …

Wycieczki rowerowe po Mazowszu

Majówka za pasem, a my jeszcze nie ujarzmiliśmy nowych rowerów trekingowych z rodziny Cube (mój ma na imię Zwinka, to już wiecie, a Darek nazwał swój Kuba). Stare Unibike ostatecznie poszły w odstawkę i czekać będą na lepsze czasy dla nich. Maszyny „pancerne” jak czołg, nadal sprawne, ale jednak cięższe …

Rower budzi życie na wiosnę

Jeszcze podczas długich zimowych wieczorów Darek poświęcił trochę czasu na przekopanie się przez zasoby internetowe żeby dobrze zaplanować nasze wiosenne wycieczki rowerowe. W tym roku postawiliśmy na rower. Pierwszą rzeczą było zebranie informacji na temat dostępności roweru z konstrukcją napędu na pasek, zamiast klasycznego łańcucha. Okazało się, że nie tak …

Między jednym szlakiem a drugim

Wypalenie czyli zmęczenie od nadmiaru Tak chyba można nazwać długie milczenie po długo trwającej wyprawie, poprzedzonej przygotowaniami, a potem pozostawiającej mocny ślad w postaci nagromadzonych wrażeń. Prawdopodobnie nie było nic co mogłoby przyćmić coś co tak bardzo długo trwało. Dlatego potrzebna była przerwa dająca równowagę dla ciała i umysłu. Dla …

Malowane pędzlem

Wakacje szybko się zaczęły i jeszcze szybciej się skończyły Jezioro płaskie, spokojne i błękitne niebo Czego więcej chcieć? Wystarczy cisza, tylko od czasu do czasu przerywana łopotem skrzydeł kormorana lub łabędzia; w trzcinach przybrzeżnych ciche szczebiotanie trzcinniczka, albo przenikliwe zawodzenie nawołujących się żurawi. W tej ciszy i w przyjemnych dla …

Błoto, więcej błota

Lecznicze właściwości błota są ogólnie znane. Postanowiliśmy sprawdzić czy da się przejechać przez bieszczadzkie trasy rowerowe po opadach deszczu gdy podłoże jest bardziej rozmiękczone niż zwykle. Lało porządnie i długo więc uznaliśmy, że błotnistość będzie wystarczająca. Poza tym wzięliśmy ze sobą podręczną myjkę ciśnieniową i byłaby niepowtarzalna okazja do przetestowania …

Rowerowa setka po wałach

  Niedziela, prognoza: bez wiatru, słonecznie, ciepło. Idealne warunki na dłuższą wycieczkę rowerową. Darek zainspirowany trasą polecaną przez Radka z IM2010 (Zyggi) wytycza szlak przebiegający w większości wzdłuż jakiejś wody. Najpierw to był Kanał Królewski gdzie tylko fragment po jednej stronie był przejezdny, bo po drugiej stronie nagle zupełnie bez …

Mazowieckie gminy – Płońsk, Wyszków

Trekingiem po mazowieckich gminach – część 9: Płońsk (14 lipca 2019) Gorrąco, upalnie, ale dało się pokręcić trochę. W okolicach Płońska ciągną się pola ogórków. Te gruntowe mają w tym roku sucho więc muszą być podlewane.    Byliśmy przygotowani. Bardzo dobre bułeczki ślimaczki z pastą sezamową tachini jechały z nami …

Opuszczamy Skandynawię – ostatni etap rowerowy

Opuszczając hostel przyglądam się mapie Sztokholmu, na której zaznaczone są miejsca które powinniśmy zobaczyć zanim wyjedziemy ze stolicy Szwecji. Na pierwszym miejscu jest zamek królewski i starówka. Miejsca te są blisko siebie i znajdują się na naszej trasie do portu, a widząc jak piękny dziś dzień się zapowiada nie sposób …

Sztokholm znów na mokro

Wyjeżdżamy z pokładu promu i wita nas poranne zimne i mocno wietrzne powietrze. Najpierw myśleliśmy, że to tylko w porcie i przy nabrzeżu , którędy prowadzi ścieżka rowerowa, ale potem okazało się, że dziś w Sztokholmie nie ma lata. Wskoczyliśmy w jakąś jesienną, pochmurną i deszczową porę, która trwała cały …