MAJÓWKA – CZAS NA LAS PO POLSKU

Skoro czas na las to zabieramy nasz dom na plecy i jedziemy do lasu na 4 dni. Zapowiada się piękna i długa wycieczka z nocowaniem w lesie i testowaniem ekwipunku przed wakacyjnym wypadem. Dęblin -> Malamówka Pociąg Kolei Mazowieckich dowozi nas do Dęblina. Prosto ze stacji kolejowej udajemy się na …

Zanocuj w lesie

Faza domowa W ramach pakowania się wstępnego postanowiłam dokonać szybkiego testu nowego sprzętu. Mam tu na myśli zakupiony jeszcze latem śpiwór puchowy. Teraz gdy upały wyraźnie zelżały i lato wydaje się kończyć zdecydowanie, wreszcie się doczekał. Mierzenie wstępne potwierdziło tylko, że dokonany wybór rozmiaru śpiwora by dobry. Dodatkowy atut, czyli …

wycieczka do Góry Kalwarii

Wreszcie przestało padać i można było wsiąść na rowery. Buty rowerowe czekały całą noc żeby przejechać się dziś testowo, zatem ruszamy najwcześniej jak tylko się dało. Nie mogłam pozwolić żeby dłużej leżały w pudełku. Najpierw zachwyciły nas jabłonie w sadach między Otwockiem Wielkim, a Glinkami. Potem był hardcorowy przejazd dk …

Florystycznie na Kabaty

Po wczorajszym deszczu liczyliśmy na kolejne okazy roślinnej wegetacji, które tylko czekają na każdą kroplę deszczu. Poranek zapowiadał pochmurny i dość chłodny dzień. Nadwiślański Wał Zawadowski pusty o tej porze dnia, za to towarzyszyło nam ptasie radio. Trasa znajoma z ostatnich biegowych maratońskich przygotowań, zatem ten fragment wycieczki minął nam …

Przygotowań cd.

Czasem spędzamy trochę czasu przed TV. Zwykle są to transmisje sportowe.  Ostatnio były to Mistrzostwa Świata w pływaniu. Gdy tylko się skończyły pognaliśmy czym prędzej na basen sprawdzić jak my pływamy. Mamy nawet materiał filmowy do analizy techniki każdego ze stylów pływackich i wiemy co mamy poprawiać, a co doskonalić …

Rowerem do Czerska

Ostatnią naszą wycieczkę rowerową można nazwać „śladami historii” oraz szlakiem sadów na ziemiach mazowieckich po zachodniej strony Wisły. Najpierw dojechaliśmy do Konstancina, potem skierowaliśmy się w stronę Góry Kalwarii. Cały czas opłotkami, lokalnymi drogami, często gruntowymi przez pola. Nie chcieliśmy słyszeć szumu mijających nas tirów. Warto było bo trasy z …

Fanatycznie

Jak zwykle okazuje się, że podczas spacerowego przemierzania drogi, którą zwykle pokonuję samochodem, można zobaczyć dużo więcej. Co prawda liczyłam na inne atrakcje, bardziej przyrodnicze, np. odpoczywające i suszące skrzydła kormorany nad brzegiem rzeki. Dziś jednak kormoranów nie było, za to zwróciły moją uwagę inne widoki. Chciałam sprawdzić jak się …