Berlin zdobyty!
Pierwszy etap rowerowy za nami. Najpierw okrutnie wiało nad Odrą, zwłaszcza, że ścieżka prowadziła wałem. Trochę przez to nużący był ten odcinek. Ale nasze myśli co jakiś czas zajmowały odkrycia jak tutaj jest przyjemnie. Nie dość, że mamy wakacje, to jeszcze wszędzie gdzie się nie spojrzy widać dobrą organizację i …