New PB!

Jest życiówka, czyli jak to się teraz mówi Personal Best. Co prawda nie z gry w kule, ani z biegania, ale tym razem z pływania. Na ostatnich zajęciach był sprawdzian na 400 m kraulem. Nowy najszybszy czas, choćby tylko na sprawdzianie, a nie na zawodach, to zawsze powód do zadowolenia. …

Powrót do korzeni i piasku

Biegamy jak za starych, dobrych czasów. Znów mamy plan treningowy powieszony na naszej tablicy ogłoszeń w domu, czyli na szafie w przedpokoju. Stojąc gotowa do wyjścia zamiast przeglądać się w lustrze, rzucam ostatni raz okiem na plan „to co my dziś biegamy?” i mogę wychodzić. Szczęśliwie pogoda ostatnio dopisuje, ciepło …

Nocne bieganie z duchami

Zaczęło się niewinnie jakieś dwa tygodnie temu od odświeżenia tematu, że czas zacząć się umawiać na doroczne bieganie z duchami. Wiadomo, że najtrudniej się umówić grupie na konkretną godzinę bo każdemu pasuje inna pora. My woleliśmy bardziej za dnia (choć o 19 w październiku i tak już jest ciemno w …