Na straganie w dzień targowy
W środę wybrałam się na spacer i oto co zobaczyłam: prawdziwy targ warzywny, któremu towarzyszyły dwa stoiska: z wędlinami (jak głosił napis wyroby zawierały „120% mięsa”) oraz ze świeżymi rybami: Reszta pasuje jak ulał do wiersza, który może jeszcze niektórzy pamiętają z dzieciństwa: Na straganie w dzień targowy Takie słyszy …