Bieganie na niderlandzkiej ziemi

Miało być mono i szybko, a było jak zwykle przyjemnie i komfortowo Szybkie przygotowania do półmaratonu jesiennego, bo wiosennego nie było. „Covid destroyed” to hasło aktualne przez ostatnie miesiące pandemiczne. Odwołane zawody w marcu 2022 i przeniesione na wrzesień. Nie było możliwości zwrotu już zapłaconej opłaty startowej, więc przygotowaliśmy się …

Nowa kategoria – rakietowa

Jak to z bieganiem wiosennym było Zaczęliśmy przygotowania do przebiegnięcia półmaratonu w grudniu ub. roku. Plan zakładał start 13 marca 2022. Niestety organizator imprezy biegowej w Hadze zmienił datę startu na końcówkę września, co jak domino pociągnęło za sobą zmianę wszystkich naszych planów w tym roku. Przeciągnęliśmy zatem najpierw przygotowania …

Zagubiony półmaraton biegowy z marca

 # Półmaraton w Hadze Po przeczytaniu pamiętnika o anglojęzycznym tytule ‚What I Talk About When I Talk About Running’ (tytuł w j. polskim  „O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu”) japońskiego powieściopisarza i biegacza oraz triatlonisty Haruki Murakami, zdałam sobie sprawę, że nie da się mówić o bieganiu w sposób …

Bieg Niepodległości – 11.11.2019

Start w Dniu Niepodległości w biegu na 10 km to taki ostatni akcent w naszym biegowym planie w tym sezonie. Sądząc jednak z tego co postanowiły te kwiaty, nie bacząc zupełnie na pierwsze przymrozki pod koniec października, może lato jednak powróci? Nie mamy jednak złudzeń patrząc na opadłe liście i …

Półmaraton w Warszawie po raz czternasty

Trochę statystycznego ujęcia naszych dotychczasowych osiągnięć na obowiązkowej imprezie biegowej, w której będziemy brać udział po raz kolejny w niedzielę:   1. Półmaraton Warszawski (PMW), 26.03.2006 – 2:00:33 (Renata i Darek) 2. Carrefour PMW, 25.03.2007 – 01:47:49 (Darek) i 01:47:55 (Renata) 3. Carrefour PMW, 30.03.2008 – 01:43:42 (Renata i Darek) …

Odzyskać równowagę

Lato w tym roku przyszło bardzo szybko. Nawet za szybko. Może to wpływ ocieplenia klimatu? W każdym razie przeskok prosto z zimy w konkretne lato miał miejsce w drugi kwietniowy weekend, czyli akurat wtedy gdy po kilkunastu mocno i uczciwie przepracowanych biegowo tygodniach wypadł nasz start w maratonie. W przeddzień …

Mocna rzecz, mocno gorąca i bez mocy.

Ci co lubią „ciepełko” pewnie byli zadowoleni. Ale ani ja, ani Darek nie należymy do pasjonatów biegania w pełnym słońcu. A tak nam było dane na BMW Półmaratonie Praskim ad 2016.  Jeszcze kilka dni przed startem temperatury były raczej umiarkowane, niestety weekend poprzedziła fala upałów, a w niedzielę w południe …

Triathlonowo raz jeszcze

Był marzec lub kwiecień. Wracając z pracy spotykam Michała. Oboje jedziemy na rowerach, tyle że w przeciwnych kierunkach. Zatrzymuję się, Michał też. Chwilę rozmawiamy o tym jak idą Michałowi treningi, bo wygląda chłopak na mocno wycieniowanego. Ja zaś ostatnio do niczego się nie przygotowuję, więc nie mam czym się pochwalić. …