Dwa dni nad samym morzem

Dzień piąty: Władysławowo – Hel z pętelką przez Jezioro Żarnowieckie Ale mieliśmy piękną pogodę. Słońce od samego poranka aż do wieczora i na niebie lazurowo, ani jednej chmurki. Można się było poczuć w nadmorskich kurortach jak w środku lata, z tą tylko różnicą, że wszystkie kramy z pamiątkami, plażową modą …