Się trenuje

Mieliśmy kibicować tutaj: ale w dwa dni weekendowe tyle można jeszcze innych rzeczy robić. Najpierw pobiegaliśmy w Maryśce. Porządnie, ponad 20 km. Komarów co nie miara, konwalie przekwitły, kosy szaleją, małe dzięciołki kwilą i wszystko takie strasznie zielone, aż ścieżki zarosły. A w niedzielę rano skoro świt zapakowaliśmy rowery, całą …

Jeszcze raz o udanej majówce i o Klasyku Radkowskim

Po udanej pod każdym względem wyjazdowej majówce od jakiegoś czasu jesteśmy w domu. Szybko trzeba było przestawić się po powrocie z naszego zgrupowania do innej rzeczywistości. Bazylia na kuchennym parapecie zwiędła, sterta prania po rozpakowaniu nie mieściła się do pralki, a lista nagromadzonych spraw do załatwienia przerastała nasze możliwości czasowe. …

Aktywna majówka

W czasie bardzo długiego weekendu majowego społeczeństwo podzieliło się na dwie frakcje: aktywnych i bardziej aktywnych. Ja z Darkiem postanowiliśmy znaleźć złoty środek i spędzić czas zarówno aktywnie jak i odpoczynkowo. Naszą bazą do różnych aktywności jest centrum biathlonu w Jamrozowej Polanie w Dusznikach-Zdroju. Nie odważyliśmy się tutaj tylko jazdy na nartorolkach …

Żądło Szerszenia

Czwarty raz z rzędu biorę razem z Darkiem udział w trzebnickim maratonie szosowym. Jak do tej pory w ostatnią sobotę kwietnia pogoda dopisywała: zawsze było słonecznie, ale tym razem było wyjątkowo słonecznie. Mój start co prawda przypadał na dość wczesną godzinę, ale co mieli powiedzieć uczestnicy startujący później. Koło południa żar lał się już …

Nowa sprawność

Bezpośrednio po dzisiejszym bieganiu, pojechaliśmy na krótkie i spokojne rozjeżdżenie. Nic tak dobroczynnie nie wpływa na nogi po długim biegu jak kręcenie na rowerze z wysoką kadencją. Wszystko mieliśmy dobrze zaplanowane czasowo, mieliśmy jeszcze zdążyć na oglądanie transmisji z maratonu w Londynie. Ale jak to w życiu, tak i tym …

Dlaczego nie jeżdżę na rowerze w spódnicy.

Ostatnio zapytała mnie koleżanka czy jak jadę do pracy rowerem to w stroju kolarskim, czy w spódnicy. Na początku nie zrozumiałam pytania, ale po chwili zastanowienia zdałam sobie sprawę, że nie jest to czysto techniczne pytanie o ubiór na rower, a bardziej o to jakim wówczas jadę rowerem. Rower rowerowi …