Stefcio

Wolne w dzienniczku treningowym oznacza, że czas na zajęcia inne, najlepiej nie związane z triatlonem. Zatem wybrałam się z Darkiem na zakupy do sklepu… rowerowego. Okazało się, że nie tylko my wpadliśmy na pomysł odwiedzenia zaprzyjaźnionego sklepu, w którym oprócz oglądania rowerów, kolarskich gadżetów i ciuchów można pogadać ze sprzedawcą …