dzień 7 – drugi duński dzień
Rano słońce i przyjemnie. Tak przez większość dnia jak jechaliśmy wzdłuż duńskiego wybrzeża w kierunku Kopenhagi. Tu jednak nie było kurortów i wypoczywających turystów. Nikt nie siedział na plaży i żadnych spacerowych promenad. Tylko czasem jakieś nagromadzenie domków, a tak poza tym to pusto i cicho. Z rzadko dało się …