Darek rozszerza asortyment domowej piekarni. Właśnie upiekł bagietki.
Te rynienki z dziurkami przypominające swoim wyglądem blachę falistą na dachu, to specjalne foremki do wypieku bagietek. Dzięki nacięciom i posypce z otrąb bułki mają ten sam wygląd jak te, które można kupić w sklepie. Nawet od spodu przypominają te sklepowe – to dzięki dziurkom formy do pieczenia. Domowym bagietkom nic nie brakuje także w smaku. Mają chrupiącą skórkę i smaczny miąższ. Można jeść z samym masłem.
Ja natomiast kończę rozpoczętą w tym tygodniu robótkę na drutach – granatową czapkę. Robię ją z wełny z renifera norweskiego (nie znam na tyle norweskiego, żeby być pewną pochodzenia wełny, ale cóż innego może oznaczać napis na etykiecie: „Ren Norsk Ull” ?). Najważniejsze, że tego ull jest 100% i wełna jest miękka i miła w dotyku, co jest ważne w przypadku czapki, bo nie jest gryząca w czoło. Darek bez grymasu niechęci znosił kolejne przymiarki:
Najpierw zrobiłam większą część czapki na drutach na żyłce, ale podczas odejmowania oczek przeszłam na 5 drutów.
Gdy czapka była już gotowa (do kompletu z wcześniej zrobionym szalikiem):
mogłam wybrać się na narty.
Całą sobotę sypał drobny śnieg, ale efektem tego była spora warstwa białego puchu.
W lesie w Marysinie idealne warunki na uprawianie narciarstwa biegowego.
Na pomysł wyciągnięcia nart wpadli także orientaliści. W lesie pojawiły się lampiony.
Na wydmie czynna była zjeżdżalnia. Sanki i narciarze przemykali w przyspieszonym tempie.
Tutaj także pojawiali się narciarze biegowi z mapami i kompasami szukający chrakterystycznych punktów kontrolnych.
Ja tam jednak wolę miejsca gdzie trzeba sobie samemu wytyczyć ślad. Gdzie cisza, w której rozlega się tylko piskliwy odgłos dzięciołka.
Ren Norsk Ull – jak sama nazwa wskazuje to CZYSTA (słowo ren pochodzi od niemieckiego słowa rein – czysty) norweska wełna. Czyli jednak z owcy.
Ale u Was cudnie zasypane.. łza się w oku kreci. Pozdrawiam – Lech.
Z owcy powiadasz Lechu, hmm. Czyli zagadka rozwiązana.
Oby śnieg utrzymał się do następnego weekendu, bo narty i Darek czekają aż jego ucho wyzdrowieje.