W maju były dwa szybko następujące po sobie biegi z cyklu Grand Prix Żoliborza:
– jeden na poważnie – trasa trochę kręta i z jednym podbiegiem z Wisłostrady na teren Cytadeli, ale jak na pierwsze w tym sezonie ściganie dość szybka:

– drugi rekreacyjnie – upał dawał się we znaki, ale biegnący obok Kociemba trochę nas rozśmieszał:

 [do zdjęć pozowaliśmy Andrzejowi Chomczykowi] 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *