Rowerem do Czerska

Ostatnią naszą wycieczkę rowerową można nazwać „śladami historii” oraz szlakiem sadów na ziemiach mazowieckich po zachodniej strony Wisły. Najpierw dojechaliśmy do Konstancina, potem skierowaliśmy się w stronę Góry Kalwarii. Cały czas opłotkami, lokalnymi drogami, często gruntowymi przez pola. Nie chcieliśmy słyszeć szumu mijających nas tirów. Warto było bo trasy z …