Krótko na szosie

W przerwie między obserwacją zmagań pływaków podczas MŚ w Barcelonie, postanowiliśmy przewietrzyć nasze szosówki. Ubraliśmy się w stroje kolarskie i śmignęliśmy w stronę Powsinka. Objechaliśmy trasę HabdzinMana aby sobie przypomnieć o co chodzi, a raczej jak się kręci na szosie. Od wrześniowego powieszenia rowerów na haku byliśmy pierwszy raz w …

Beskid Śląski w 1 dzień

Od dawna myślimy o projekcie przejścia trasy Głównego Szlaku Beskidzkiego, do tej pory jednak  zawsze było coś innego na horyzoncie: jak nie przygotowania do maratonów, to jakieś triatlony. Teraz wreszcie przyszedł czas na dłuższą wycieczkę w góry. Inspiracją dla nas od zawsze była relacja Piotrka, który ustanowił rekord przejścia GSB …

stare trasy rowerowe w nowym stylu

Darek zaplanował ze szczegółami trasę, ja przygotowałam poprzedniego dnia obiad i w niedzielę przed południem ruszyliśmy rowerami. Najpierw do stacji kolejowej Anin gdzie wsiedliśmy do pociągu relacji W-wa – Pilawa. Specjalny wagon do bezpiecznego przewozu rowerów, które dodatkowo w okresie wakacyjnym mogą jechać z nami bez opłat.      Pierwszy …

Rowerem do Czerska

Ostatnią naszą wycieczkę rowerową można nazwać „śladami historii” oraz szlakiem sadów na ziemiach mazowieckich po zachodniej strony Wisły. Najpierw dojechaliśmy do Konstancina, potem skierowaliśmy się w stronę Góry Kalwarii. Cały czas opłotkami, lokalnymi drogami, często gruntowymi przez pola. Nie chcieliśmy słyszeć szumu mijających nas tirów. Warto było bo trasy z …

Pływanie w Siedlcach

Dla przełamania monotonii popływaliśmy w wodach otwartych.  Była też okazja wypłukać nasze pianki triatlonowe, których nie używaliśmy od ostatniego startu w zawodach tri w ubiegłym sezonie. Najpierw dla rozgrzewki wystartowaliśmy na dystansie 200 m. Potem już bardziej majestatycznie na 1000 m. Do przepłynięcia było 5 dużych pętli wokół boi z …

Jak przeżyliśmy upał w Bieszczadach

Doszły mnie już narzekania, że zaniedbaliśmy się w publikacji zdjęć z dawno zakończonych wojaży na południu. Nadrabiam zatem szybko zaległości od czasu naszej tygodniowej nieobecności.Najpierw jednak kilka słów podsumowania: przez pięć kolejnych dni zdobyliśmy szczyt 6-tysięcznika i pokonaliśmy pieszo 143 km. Część po znakowanych szlakach Bieszczadzkiego Parku Narodowego, część zaś …

Nad Wisłą

Dziś w ramach Grand Prix Żoliborza biegałam nad Wisłą. Trasa 4 edycji prowadziła wokół terenu Spójni, a w zasadzie wspomnień tego ośrodka porośniętych bujnie o tej porze roku chwastami, więc zieleń nieco przytłumiła upływ czasu i degradację miejsca, które swoje lata świetności ma już dawno za sobą.   Potem biegacze …

Nowa zabawka

Zastanawiając się nad wyborem nowego obiektywu do aparatu fotograficznego, takiego gdzieś pomiędzy jeszcze amatorskim, a już zupełnie pro, można się nieźle zapędzić. Dlatego zamiast chodzić z wielką i ciężką torbą wypchaną sprzętem zdecydowanie wygodniej i dużo lżej jest mieć pod ręką mieszczący się w dłoni aparat kompaktowy. Zresztą profesjonaliści ponoć …

Wolny rower

Ponieważ nie mamy ostatnio żadnej spinki z powodu zaplanowanych treningów rowerowych to mamy więcej wolnego czasu. Cieszę się zwłaszcza, że nie musimy realizować jazd po 100 km bo te byłyby trudne z powodu ostatnich niesprzyjających warunków pogodowych. Jest wiosna więc deszcze muszą padać i nie mam nic przeciwko temu, ale …

Leśny raport

Eksploracja dawno nieodwiedzanych miejsc biegowych zawsze jest przyjemna. Powracają wspomnienia i dusza się wzrusza, a człowiek nawet nie czuje kiedy mu się rymuje 🙂Dlatego gdy dziś rano ktoś na górze zakręcił lejącą się strumieniami wodę, założyliśmy buty biegowe i ruszyliśmy w las.  Na początek rozpracowywaliśmy wariant trasy Wawerskiego Krosu w …