Kwietniowe podsumowanie aktywności

Nasze bieganie się rozwija i przybywa nam motywacji im więcej zieleni w parku i im więcej kwitnących kwiatów. Wczoraj po latach biegaliśmy „kilometrówki”. Ależ to było wyzwanie. Już po pierwszych 500 m nogi się plątały, a oddech był na granicy wyplucia płuc. Nie poddając się jednak, ale rzężąc okropnie i …

Tygrysi skok

Jednym, ale tygrysim skokiem przeskoczyliśmy od zimowych do wiosennych aktywności. Na początek wspomnieć wypada o naszym Wielkim powrocie do biegowych, … no właśnie, jak to nazwać? Może po prostu, powrót do dawnych przyzwyczajeń związanych z bieganiem, czyli systematycznego wychodzenia na bieganie, wdrażania się aby przebiegnięcie „dyszki” na treningu nie sprawiało …

A w Szklarskiej zima o jakiej marzyliśmy od dawna

Ostatnio prawie wcale nie biegamy, ani wieczorami, ani rano też zresztą. Darkowi z rzadka udaje się gdzieś kawałek przejechać rowerem, ale tylko blisko domu. Ja ograniczyłam rower do zera, bo ciągle jakieś przeszkody: a to za ślisko, a to nie odśnieżyli mi ścieżki, a potem znów nastały siarczyste mrozy. Niby …

Mocna rzecz, mocno gorąca i bez mocy.

Ci co lubią „ciepełko” pewnie byli zadowoleni. Ale ani ja, ani Darek nie należymy do pasjonatów biegania w pełnym słońcu. A tak nam było dane na BMW Półmaratonie Praskim ad 2016.  Jeszcze kilka dni przed startem temperatury były raczej umiarkowane, niestety weekend poprzedziła fala upałów, a w niedzielę w południe …

Wakacyjnie, na luzie

Zgodnie z ostatnio występującym w turystyce trendem spędziliśmy wakacje w Polsce. Miejsce wybraliśmy już bardzo dawno, zanim dowiedzieliśmy się o tym, że Polacy zaczęli decydować się na spędzanie swojego letniego wypoczynku nad bałtyckimi plażami albo w Tatrach. Podeszliśmy do sprawy sentymentalnie i pojechaliśmy nad jezioro Świętajno gdzie bywaliśmy podczas trzech …

Triathlonowo raz jeszcze

Był marzec lub kwiecień. Wracając z pracy spotykam Michała. Oboje jedziemy na rowerach, tyle że w przeciwnych kierunkach. Zatrzymuję się, Michał też. Chwilę rozmawiamy o tym jak idą Michałowi treningi, bo wygląda chłopak na mocno wycieniowanego. Ja zaś ostatnio do niczego się nie przygotowuję, więc nie mam czym się pochwalić. …

Rotterdam Marathon

Kolejny słoneczny ale chłodny poranek na holenderskiej ziemi był poświęcony bieganiu. Dziś startują zawodnicy maratonu w Rotterdamie (biegł miedzy innymi Mariusz Giżyński walcząc o minimum kwalifikacyjne do igrzysk olimpijskich) oraz biegu towarzyszącego na 10 km. Tu będzie biegła drużyna firmowa, w składzie której będzie debiutowała na tym dystansie koleżanka Adama …

Znów biegamy

Trudno jest powrócić do regularnego biegania. W ogóle wszystkie powroty po dłuższej, czy krótszej przerwie do biegania albo innej aktywności są bolesne. Bo i waga ciała nie taka jak waga startowa i czasu jakoś tak nie starcza, bo się go zaczęło inaczej organizować. A już systematyczność, zwłaszcza w bieganiu to …

Bieg Niepodległości

Są różne sposoby spędzania tego święta i wolnego dnia. My wybraliśmy sposób na sportowo. Darek trochę mniej się wysilił bo tylko przyjechał ze mną na miejsce startu rowerem, a potem kibicował uczestnikom Biegu Niepodległości. Ja miałam za zadanie przebiec cały dystans 10 km biegu głównego w dobrym tempie, ale tak …

Wycieczki w znane

„Cudze chwalicie,  Swego nie znacie,  Sami nie wiecie,  Co posiadacie.” W myśl tego cytatu, zamiast szukać szczęścia w nieznanych, odległych miejscach, pokręciliśmy się po starych ścieżkach. Dorocznie odwiedziliśmy w czerwcu Garwolin. Tym razem jednak wyjątkowo dzień był pełen dodatkowych wrażeń: etap pierwszy pokonaliśmy pociągiem relacji Warszawa-Dęblin za całe 11 złotych polskich od osoby (rowery w Mazowieckich Kolejach można obecnie przewozić bezpłatnie przez cały …