Suknia koktajlowa

Każda dama marzy o sukience, a szczególnie o tej koktajlowej, eleganckiej i nie tak zobowiązującej jak wieczorowa. Tego, że dodaje każdej sylwetce wdzięku i jest atrybutem kobiecości nie trzeba dodawać. Jednak aby w pełni cieszyć się suknią koktajlową wypada zadbać o właściwą sylwetkę. Co zrobić jeśli po zimie wpadł nam …

Półmaraton po holendersku

8 marca to dzień szczególny dla Pań na całym świecie. Dla nas także dlatego, że pierwszy raz biegniemy po holenderskiej ziemi półmaraton. Z Rotterdamu jedziemy do Hagi (pełna nazwa w oryginale: Den Haag). Mamy dwie możliwości: pociąg w 18 minut lub metro w ok. 30 minut. Ponieważ start jest dopiero …

Kabackie słoneczne bieganie

Oj, strasznie dawno nie byliśmy na bieganiu w lesie, jakoś ciągle się kręcimy wokół domowego jeziorka i spotykamy tego samego kota: tego poranka jakiś był dziwnie zaspanyi jeszcze nie zdążył przybrać właściwychbarw 😉zwykle jest szary lub brązowy, a tego poranka zżółkł… z zazdrości, że wstaliśmy wcześniej od niego Postanowiliśmy jakoś …

Las zaprasza na bieganie

Zimę jak do tej pory mamy łagodną. Mizerne opady śniegu nie pozwalają na odkurzenie nart biegowych, zatem biegamy po okolicznych mazowieckich lasach nożnie. Dziś obiegaliśmy szmat lasu: z Międzylesia do Karczmy Wiązowskiej przy dk 17 i z powrotem. Przy okazji powspominaliśmy jak to latem jeździliśmy 17-tką na szosówkach, a potem …

Biegowe postanowienie na cały 2015

Jakiś czas temu przeczytaliśmy ten artykuł. My co prawda nie mamy już szans na bieganie przez kolejne 40 lat aby pobić te 50 lat codziennego biegania pana z artykułu, ale możemy się pokusić o codzienną dawkę aktywności fizycznej przez jakiś czas jeszcze na pewno. Na początek niech to będzie przez cały 2015 …

piernikowo, prezentowo, zimowo

DAR-owa piekarnia pracowała w tym roku przed Bożym Narodzeniem wyjątkowo intensywnie. Na początek upiekliśmy partię pierniczków. Dobrze, że przepis był expresowy i nie trzeba było z ciastem czekać dwa tygodnie. Niestety pierwsza partia pierniczków jakoś szybko i niepostrzeżenie się zmniejszyła aż wreszcie prawie zupełnie się zdematerializowała. Nie było rady, trzeba …

Bieganie z duchami

Tradycji stało się zadość. Duch biegania w Maryśce nie zaginął! Bieganie z duchami znów się odbyło pomimo słabszej niż ostatnio frekwencji. A wszystko za sprawą latarki. Pod koniec września, gdy potrzebowałam porady jak przerobić moją latarkę do biegania w ciemnościach, przypomniałam sobie zacięcie elektroniczne jednego z biegowych kolegów. Yogi, bo …

Pieszo i truchtem przez piachy Karpat i nie tylko

Pierwszą niedzielę października tradycyjnie spędziliśmy w lesie. Nie ma to jak przejść się na długą wycieczkę po Puszczy Kampinoskiej i powdychać jesienne powietrze. A było w tym roku wyjątkowo ostre i powiedziałabym nawet mroźne, zwłaszcza przed wschodem słońca. Gdy naszym oczom ukazała się oszroniona łąka zrozumieliśmy dlaczego pomimo dość żwawego poruszania się było …

powrót do Puszczy

Koniec wakacyjnych wojaży. Zresztą w kalendarzu żegnamy lato za dwa dni. Sprawdzaliśmy czy widać już jesień w lesie. Najlepszym miejscem do tego wydała się nam Puszcza Kampinoska. Dzisiejsza poranna mgła dodała sporej dawki wilgoci, ale i bez tego czuć było charakterystyczny grzybowy zapach. W powietrzu latały, te same jak co …

Czerwcowe wczasy na Starym Mokotowie

Mamy przedłużającą się przerwę technologiczno-remontową i przejściowo pomieszkujemy sobie na Starym Mokotowie. Dzięki temu doceniamy uroki mieszkania w mieście. W porównaniu z Gocławiem, typowym osiedlem sypialnią, tutaj jest miasto: lokalne sklepiki, kawiarenki, sympatyczne knajpki, parki i inne miłe dla oka miejsca. Poza tym łatwo się dostać w inne miejsca bo …